W weekend pierwszy zespół Soccer-Calcio rozegrał kolejny pojedynek w rozgrywkach Łódzkiej Ligi Mini Piłki Nożnej pod auspicjami Łódzkiego Związku Piłki Nożnej. Występująca w bardzo mocno okrojonym składzie ekipa SCŁ nie dała rady drużynie Kozaków UA, czym praktycznie pogrzebała swoje szanse na zakończenie rozgrywek w pierwszej trójce. Ta sytuacja pokazała dobitnie, że znaczące zmiany w kadrze są konieczne i to najlepiej jak najszybciej.
Tym, co przykuło uwagę obserwatorów niedzielnego pojedynku, był pierwszy wspólny występ w ekipie Biało-Błękitnych ojca i syna, odpowiednio Konrada i Jana Jacaków. Pierwszy z nich zakłada koszulkę SCŁ już dwunasty sezon. Wystąpił w ponad 300 meczach, strzelając prawie 90 goli. Drugi reprezentuje klub od niedawna. Dotychczas zdarzało się im występować wspólnie na boisku, ale miało to miejsce w drugim zespole naszego klubu - SC Castilla. Teraz przyszła wreszcie pora na pierwszą drużynę. Obu panom gratulujemy!
Konrad (z lewej) i Jan Jacak
Z kronikarskiego obowiązku należy wspomnieć, że to trzeci taki przypadek w historii naszego klubu, a pierwszy w XXI wieku. Wcześniej barwy Soccer-Calcio reprezentowali wspólnie Henryk (ojciec) i Krzysztof Baryłowie (w sezonach 1991/92 i 1992/93) oraz Zygmunt (ojciec) i Tomasz Jasińscy (1997/98, 1998/99 i 1999/2000).
Konrad Jacak został również jedynym graczem w historii, który występował w pierwszym zespole Biało-Błękitnych zarówno z synem jak i bratem (swego czasu graczem SCŁ był przecież Daniel Jacak). Istna Jacakomania 
PO 14.05.2024